Najlepszym z tych filmów jest nowy włoski dramat Osiem gór online, napisany i wyreżyserowany przez belgijski duet filmowy - Felixa van Groeningena i Charlotte Vandermeersch. Opierając się na debiutanckiej powieści Paolo Cognettiego z 2016 roku, opowiada historię dwóch młodych chłopców, którzy spotykają się w włoskich Alpach i tworzą więź, która zmienia ich życie. Sceneria górska jest spektakularna - jeśli masz możliwość, obejrzyj ten film w kinie - ale to bogactwo emocjonalnej podróży zostanie w tobie na dłużej.
Narratorem tej historii jest Pietro, młody chłopak z Turynu, który spędza lato w Alpach z rodzicami. Tam spotyka innego chłopca w tym samym wieku o imieniu Bruno, który mieszka na małej farmie niedaleko. Szybko stają się przyjaciółmi, a góry z malowniczymi jeziorami i bujnymi dolinami stają się ich wspaniałym miejscem do zabawy.
Film oddaje hałaśliwą i burzliwą radość z ich wspólnego czasu, który jest niewinny i doskonały, ale oczywiście nie może trwać wiecznie. Lato się kończy, Pietro wraca do Turynu, a Bruno zostaje w górach. Poza jednym krótkim spotkaniem jako nastolatkowie, tak naprawdę nie widzą się ponownie aż do dziesięcioleci później, kiedy są już dorosłymi mężczyznami. Teraz Pietro gra znakomity włoski aktor Luca Marinelli, a Bruno, cichy i charyzmatyczny, jest grany przez Alessandro Borghiego.
- Osiem gór
- Osiem-gor-lead.jpg (63.59 KiB) Przejrzano 1776 razy
Wkrótce obaj odkrywają, że ich ojciec, z którym byli w separacji, był bliski Bruno i stał się rodzajem zastępczego ojca dla niego. Pietro czuje pewną zazdrość i żal, ale nie odtrąca Bruno z tego powodu. Wręcz przeciwnie, zbliża ich to jeszcze bardziej i pozwala Pietro pogodzić się z rodzicem, którego nigdy nie rozumiał.
Następuje długo wyczekiwane spotkanie, które jest inicjowane przedwczesną śmiercią ojca Pietro. Wtedy "Osiem gór" staje się boleśnie słodko-gorzkim dramatem o dwóch przyjaciołach powracających do miejsca, gdzie się po raz pierwszy spotkali wiele lat wcześniej i nadrabiających stracony czas. Często przypomina mi to "Brokeback Mountain"; chociaż miłość Pietro i Bruno jest, o ile wiemy, platoniczna, oboje szukają schronienia w naturze i w sobie nawzajem, aby uciec od swoich frustracji i rozczarowań.
Jeśli w twoim dzieciństwie miałeś szczególnie "bliską" przyjaźń, ten film z pewnością cię poruszy. Pietro czeka wiele trudnych odkryć; dowiaduje się, że jego ojciec zbliżył się do Bruno i stał się dla niego rodzajem zastępczego ojca. Ale mimo że Pietro odczuwa pewną zazdrość i żal, nie obwinia Bruno. Wręcz przeciwnie, to ich jeszcze bardziej zbliża i pozwala Pietro pogodzić się z rodzicem, którego nigdy nie zrozumiał.
Wkrótce oboje postanawiają zbudować chatę w górach - to marzenie, które miał sam ojciec Pietro. To ciężka praca, ale Bruno jest utalentowanym stolarzem, a Pietro szybko się uczy. Starają się spotykać w chacie każdego lata. W międzyczasie Bruno staje się farmerem i serowarzem, kontynuując tradycje swoich przodków. Zakochuje się w kobiecie i zostaje ojcem córki. Pietro zostaje pisarzem i zakochuje się w kobiecie, którą poznaje podczas podróży do Nepalu.
- Osiem gór
- Osiem-gor-lead.jpg (71.89 KiB) Przejrzano 1776 razy
Mimo to obaj mężczyźni pozostają dziwnie niezadowoleni. Jednym z przekazów filmu "Osiem gór" jest to, że każdy, niezależnie od tego, czy pochodzi z miasta czy wsi, doświadcza nieszczęścia na swój własny, unikalny sposób. Pietro, wykształcony i niepokojący, nie jest pewien swojej tożsamości. Skacze z jednej przygody w drugą, niepewny, gdzie i jak osiąść. Bruno, twardy i uparty, nie wyobraża sobie życia poza tymi górami, nawet gdy jego rachunki zaczynają rosnąć, a farma upada.
"Osiem gór" to debiut reżyserski Vandermeersch, która wcześniej była aktorką. Jej współreżyserem i partnerem jest Van Groeningen, który wcześniej wyreżyserował wiele innych filmów fabularnych, takich jak romantyczna tragedia "The Broken Circle Breakdown" i dramat o uzależnieniach "Beautiful Boy" z udziałem Timothée Chalameta. Vandermeersch i Van Groeningen lubią tworzyć filmy z męczącymi postaciami i intensywnymi emocjami. Jednak w "The Eight Mountains" podziwiałem subtelność, złożoność i majestat.
Film zachwyca nie tylko wizualnym pięknem, ale także skalą, w jakiej łączy epickość z intymnością. Czasami kamera oddala się i pokazuje postacie z daleka, przyćmione przez piękno otaczającego krajobrazu, sugerując, jak malutcy jesteśmy wobec całego wszechświata. Ale potem przechodzi do Pietro i Bruno, dając im przestrzeń na ekranie, a ich życie staje się niezwykle istotne. Ich piękna historia miłosna pozostanie w pamięci na zawsze.